Bł. Jan Paweł II złożył wobec młodzieży
zgromadzonej na Światowym Dniu Młodzieży w Rzymie, 16 sierpnia 2000 roku, swoje
świadectwo wiary. Warto się nad nim jeszcze raz zatrzymać i rozważyć papieską
opowieść o jego przeżywaniu wiary.
„Trzeba, aby
wzrastała i umacniała się wasza wiara w Chrystusa. Świadectwo tej wiary pragnę
złożyć wobec was, młodzi przyjaciele, na grobie apostoła Piotra, którego
Następcą jestem z woli Bożej jako Biskup Rzymu. Dzisiaj ja jako pierwszy chcę
wam powiedzieć, że niezachwianie wierzę w Jezusa Chrystusa naszego Pana. Tak –
wierzę i za apostołem Pawłem powtarzam słowa: «obecne życie moje jest życiem
wiary w Syna Bożego, który umiłował mnie i samego siebie wydał za mnie» (Ga 2,
20).
Pamiętam, że już
jako dziecko nauczyłem się w domu rodzinnym modlić i ufać Bogu. Pamiętam
środowisko mojej parafii w Wadowicach i parafię pod wezwaniem św. Stanisława
Kostki na Dębnikach w Krakowie, gdzie otrzymałem podstawowe przygotowanie do
życia chrześcijańskiego. Nie mogę też zapomnieć przeżyć z czasów wojny i lat
pracy w fabryce. Moje powołanie do kapłaństwa dojrzało ostatecznie w okresie II
wojny światowej, gdy Polska była pod okupacją. Tragedia wojny nadała szczególne
zabarwienie procesowi dojrzewania tej życiowej decyzji. W takim kontekście
coraz jaśniejsza stawała się we mnie świadomość, że Bóg chce, abym został
kapłanem! Ze wzruszeniem wspominam ten moment mojego życia, gdy rankiem 1
listopada 1946 r. przyjąłem święcenia kapłańskie.
Moje Credo trwa
także w mej obecnej posłudze Kościołowi. Kiedy 16 października 1978 r., po
wyborze na Stolicę Piotrową, zadano mi pytanie: «Czy przyjmujesz?»,
odpowiedziałem: «W posłuszeństwie wiary wobec Chrystusa, mojego Pana,
zawierzając Matce Chrystusa i Kościoła – świadom wielkich trudności –
przyjmuję» (Redemptor hominis, 2). Od tamtej pory staram się spełniać to
zadanie, czerpiąc każdego dnia światło i siły z wiary, która wiąże mnie z
Chrystusem.
Jednakże moja
wiara, podobnie jak wiara Piotra i każdego z was, nie jest jedynie moim
dziełem, moją wiernością prawdzie Chrystusa i Kościoła. Jest ona zasadniczo i
przede wszystkim dziełem Ducha Świętego, darem Jego łaski. Bóg daje mnie, tak
jak każdemu z was, swojego Ducha, abyśmy mówili «wierzę», a potem posługuje się
nami, abyśmy dawali o Nim świadectwo wszędzie na ziemi.
Drodzy
przyjaciele, dlaczego na początku waszego Jubileuszu pragnąłem podzielić się z
wami tym osobistym świadectwem? Uczyniłem to, aby wyraźnie ukazać, że droga
wiary prowadzi przez wszystkie nasze życiowe doświadczenia. Bóg działa poprzez
konkretne i osobiste przeżycia każdego z nas: za ich pośrednictwem, czasem w
sposób naprawdę tajemniczy, objawia się nam Słowo, które stało się ciałem i
zamieszkało między nami.
Drodzy chłopcy i
dziewczęta, nie pozwólcie, aby czas, który Bóg wam daje, mijał tak, jakby
wszystko było przypadkiem. Św. Jan powiedział nam, że wszystko zostało
uczynione w Chrystusie. Wierzcie zatem niezachwianie w Niego. On kieruje
historią poszczególnych ludzi, tak jak kieruje dziejami ludzkości. Chrystus
szanuje oczywiście naszą wolność, ale poprzez wszystkie doświadczenia życia,
radosne czy gorzkie, nieustannie prosi nas, byśmy wierzyli w Niego, w Jego
słowo, w rzeczywistość Kościoła, w życie wieczne! Dlatego nie sądźcie nigdy, że
w Jego oczach jesteście nieznajomymi, niczym puste liczby tworzące anonimowy
tłum. Chrystus ceni każdego z was, każdego osobiście zna i gorąco kocha, nawet
kiedy o tym nie wiecie”. Pokój i dobro w Waszych Sercach i w Waszych Domach na
cały Rok- Rok Wiary!!!
Foto: vatican.va
Leon Dudycz Мinistrant Kapelanii Polskiej w Kijowie
|